STANOWISKO DEPARTAMENTU PRAWA PRACY

MINISTERSTWA PRACY I POLITYKI SOCJALNEJ

Z 18 STYCZNIA 2011 R. 

W SPRAWIE LICZENIA OKRESÓW UPRAWNIAJĄCYCH DO URLOPU

 

MPiPS wyjaśnia, że w obecnym stanie prawnym nie jest konieczne ustalanie upływu rocznego terminu dla celów ustalenia prawa do pierwszego urlopu wypoczynkowego. Jak bowiem wynika z art. 153 § 1 k.p., pracownik podejmujący pracę po raz pierwszy, w roku kalendarzowym, w którym podjął pracę, uzyskuje prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy. Istotne zatem jest, kiedy upływa miesiąc pracy, a nie rok.

 

Ponadto kodeks pracy nie zawiera przepisów, które wprost określałyby sposób ustalania okresu zatrudnienia, a także sposób liczenia upływu terminów – na potrzeby ustalania wszystkich uprawnień pracowniczych. Zgodnie z art. 300 k.p. w sprawach nie unormowanych przepisami prawa pracy do stosunku pracy stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu cywilnego, jeżeli nie są one sprzeczne z zasadami prawa pracy. Zgodnie z art. 112 zd. 1 k.c. termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było - w ostatnim dniu tego miesiąca.

 

W zakresie ustalania prawa do uprawnień pracowniczych w orzecznictwie sądowym dominuje jednak pogląd, że sposób liczenia terminów określonych w kodeksie cywilnym nie stosuje się do okresów, od których zależy nabycie uprawnień pracowniczych (m.in. postanowienie SN z 11 grudnia 2009 r., II PK 223/09). W uzasadnieniu do tego orzeczenia SN stwierdził, że „w judykaturze utrwalony jest pogląd, że sposób liczenia terminów określonych w przepisach kodeksu cywilnego nie ma zastosowania do okresów, od których zależy nabycie uprawnień pracowniczych (por. uchwała SN z 21 maja 1991 r., I PZP 16/91 czy wyrok z19 grudnia 1996 r., I PKN 47/96). W uzasadnieniach tych orzeczeń podniesiono, m.in., że w prawie pracy ustanowione są odrębne od cywilnych reguły liczenia terminów (okresów), zwłaszcza w związku z wprowadzeniem ustawowych okresów i terminów wypowiedzenia umów, w celu doprowadzenia do takiego stanu, by dzień, w którym zwyczajowo zatrudnia się pracowników, nie nakładał się (nie pokrywał się) na dzień, w którym rozwiązuje się stosunek pracy, a jedynie dzień ten bezpośrednio poprzedzał. Prawidłowość tę należy mieć na względzie także wtedy, gdy nie dochodzi do rozwiązania stosunku pracy, a jedynie powstaje potrzeba ustalenia upływu okresu pracy o znanej długości. Zasady obliczania okresu pracy warunkującego nabycie uprawnień pracowniczych są zatem zawarte w postanowieniach prawa pracy i odbiegają od reguł prawa cywilnego. Uznając zaś, że kwestia ta jest uregulowana w prawie pracy - jakkolwiek nie wprost - nie ma podstaw, aby sięgać do kodeksu cywilnego, gdyż w myśl art. 300 k.p. stosujemy go do stosunków pracy tylko w sprawach nieunormowanych przepisami prawa pracy. Zwrócono uwagę również na to, że szczególne właściwości i potrzeby odrębnego regulowania stosunków pracy skłaniają ustawodawcę do swoistego, innego niż w prawie cywilnym, regulowania zasad obliczania stażu pracy warunkującego nabycie uprawnień do świadczeń pracowniczych. Oznacza to, że zwrotowi odnoszącemu się do okresu zatrudnienia należy nadawać sens nawiązujący do bezpośredniego, potocznego czy naturalnego pojmowania wyrażenia „roku pracy”, czy też jego wielokrotności. Inaczej rzecz ujmując, staż pracy oblicza się w latach, miesiącach i dniach, przy przyjęciu, że termin upływa w przeddzień dnia odpowiadającego nazwie dnia początkowego, następnie sumuje się lata, sumuje się miesiące i przelicza je na lata z uwzględnieniem, że 12 miesięcy pracy to jeden rok, sumuje się także dni i przelicza na miesiące, z uwzględnieniem, że 30 dni równa się jednemu miesiącowi”.

 

W wyroku z 19 grudnia 1996 r. (I PKN 47/96) Sąd Najwyższy wprost stwierdził, że sposób liczenia terminów określonych w art. 112 k.c. nie ma zastosowania do okresów, od których zależy nabycie uprawnień pracowniczych, np. określonych w art. 153 k.p. czy art. 156 § 1 k.p. Mimo że na przestrzeni lat brzmienie art. 153 k.p. zmieniało się, zdaniem MPiPS, wyrok ten można odpowiednio odnieść do obecnego brzmienia tego artykułu.

 

Zdaniem MPiPS miesiąc pracy pracownika, z upływem którego nabywa on prawo do urlopu wypoczynkowego w roku kalendarzowym, w którym podjął pierwsze zatrudnienie, upływa w przeddzień dnia, który datą odpowiada początkowemu biegowi okresu zatrudnienia. Przykładowo, jeżeli stosunek pracy nawiązał się w 1 stycznia 2011 r., miesiąc – ustalany dla

nabycia prawa do urlopu wypoczynkowego – upływa z dniem 31 stycznia, a kolejny miesiąc – z 28 lutego 2011 r., itd.

 

Warto nadmienić, że zgodnie z art. 26 k.p. stosunek pracy nawiązuje się w terminie określonym w umowie jako dzień rozpoczęcia pracy, a jeżeli terminu tego nie określono - w dniu zawarcia umowy.

 

Zdaniem MPiPS dla ustalenia uprawnień pracowniczych ze stosunku pracy zależnych od okresu zatrudnienia, przysługujących na podstawie k.p. nie ma znaczenia, czy dzień, w którym nawiązał się stosunek pracy jest dniem roboczym dla danego pracownika, czy dniem dla niego wolnym od pracy. Takie różnicowanie nie znajduje bowiem oparcia w przepisach. Zatem każdy pracownik, którego stosunek pracy nawiązał się po raz pierwszy 1 stycznia 2011 r., nabywa prawo do urlopu wypoczynkowego z upływem 31 stycznia 2011 r., a pracownik, którego stosunek pracy nawiązał się 4 stycznia 2011 r. – z upływem 3 lutego 2011 r. Jeżeli jednak okres zatrudnienia pracownika – w pierwszym kalendarzowym roku pracy - nie obejmuje pełnych miesięcy, zdaniem MPiPS, uzasadnione jest stosowanie art. 114 k.c. Wynika z niego, że jeżeli ciągłość terminu nie jest wymagana, miesiąc liczy się za 30 dni.

 

Jednocześnie przypominamy, że poglądy MPiPS nie są wiążące dla pracowników, pracodawców, Państwowej Inspekcji Pracy oraz sądów pracy.

 

 

STANOWISKO DEPARTAMENTU PRAWNEGO

GŁÓWNEGO INSPEKTORATU PRACY

Z 17 STYCZNIA 2011 R.

W SPRAWIE LICZENIA OKRESÓW UPRAWNIAJĄCYCH DO URLOPU

(GPP-364-4560-103-1/10/PE/RP)

 

Na gruncie prawa pracy zasady obliczania okresu pracy warunkującego nabycie uprawnień pracowniczych, w tym uprawnienia do urlopu, odbiegają od reguł prawa cywilnego. Pogląd ten potwierdza opinia Sądu Najwyższego, zgodnie z którą okres pracy powinien być ustalony przy uwzględnieniu potocznego sposobu liczenia terminów. Zatem jego upływ następuje w dniu bezpośrednio poprzedzającym dzień, który nazwą lub datą odpowiada dniowi, w którym liczenie okresu rozpoczęto. Tak więc sposób liczenia terminów określonych w art. 112 kodeksu cywilnego nie ma zastosowania do okresów, od których zależy nabycie uprawnień pracowniczych, np. określonych w art. 153 k.p. (por. wyrok SN z 19 grudnia 1996 r., I PKN 47/96).

 

W postanowieniu z 11 grudnia 2009 r. (II PK 223/09) przywołując powyższy wyrok oraz uchwałę SN z 21 maja 1991 r. (I PZP 16/91), SN zwrócił uwagę, że w uzasadnieniach tych orzeczeń podniesiono, m.in., że w prawie pracy ustanowione są odrębne od cywilnych reguły liczenia terminów (okresów), zwłaszcza w związku z wprowadzeniem ustawowych okresów i terminów wypowiedzenia umów w celu doprowadzenia do takiego stanu, aby dzień, w którym zwyczajowo zatrudnia się pracowników, nie nakładał się (nie pokrywał się) na dzień, w którym rozwiązuje się stosunek pracy, a jedynie dzień ten bezpośrednio poprzedzał. 

 

Prawidłowość tę należy mieć na względzie także wtedy, gdy nie dochodzi do rozwiązania stosunku pracy, a jedynie powstaje potrzeba ustalenia upływu okresu pracy o znanej długości. Zasady obliczania okresu pracy warunkującego nabycie uprawnień pracowniczych są zatem zawarte w prawie pracy i odbiegają od reguł prawa cywilnego. Uznając zaś, że kwestia ta jest uregulowana w prawie pracy - jakkolwiek nie wprost - nie ma podstaw, aby sięgać do kodeksu cywilnego, gdyż w myśl art. 300 k.p. stosujemy go do stosunków pracy tylko w sprawach nieunormowanych prawem pracy. Szczególne właściwości i potrzeby odrębnego regulowania stosunków pracy skłaniają ustawodawcę do swoistego, innego niż w prawie cywilnym, regulowania zasad obliczania stażu pracy warunkującego nabycie uprawnień do świadczeń pracowniczych.

 

Uwzględniając zatem przedstawione orzecznictwo SN, należy przyjąć, że dla celów obliczania okresów pracy warunkujących nabycie uprawnień pracowniczych, miesiąc pracy upływa w dniu poprzedzającym upływ miesięcznego terminu obliczonego stosownie do przepisów kodeksu cywilnego. Przykładowo jeśli stosunek pracy został nawiązany 4 stycznia, to miesiąc pracy upłynie 3 lutego, a rok pracy 3 stycznia następnego roku kalendarzowego.

Te zasady należy stosować również do obliczenia pierwszego roku pracy, w którym pracownikowi można wypłacić wynagrodzenie w wysokości 80 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Natomiast gdy dojdzie do przerw w zatrudnieniu, przy obliczaniu wymaganego okresu pracy stosuje się art. 114 k.c. w związku z art. 300 k.p.